czwartek, 12 grudnia 2013

Kpopowa torba *u*

Hej Wam! Dawno nie pisałam, ale mój zepsuty laptop dalej się kurzy i czeka na naprawę :cc Jak Wam mija grudzień? Mnie okropnie </3 Jest dużo nauki, mam pełno spraw do załatwienia, a w niedzielę zginął mój kolega... Dzięki temu zrozumiałam w praktyce, jak kruche jest ludzkie życie i wystarczy kilka sekund, by się z tym życiem pożegnać :c
Niedługo stuknie nam roczek "Azjatoholików", zastanawiałam się nad zorganizowaniem konkursu z okazji 10 000 wejść na bloga, co o tym myślicie? ;)

Już dawno, dawno temu (jakoś w październiku) zamówiłam na allegro torbę z własnym nadrukiem za bodajże 70 zł, ja wybrałam z B.A.P (no oczywiście! >.<):


Torebka mieści książki formatu A4, jest wodoodporna, ale materiał, z którego jest wykonana niestety ma swoje wady, tj. nadruk powoli pęka - pojawiają się na nim białe rysy, w środku znajduje się tylko jedna kieszeń z jednej z najgorszej jakościowo tkaniny. Poza tym nie można prać tej torby, bo cały nadruk się zmyje. Ale mimo tego, jestem zadowolona z zakupu, choć na allegro obiecali w gratisie bransoletkę, a niczego takiego nie otrzymałam i torba była niezbyt zadowalająco zapakowana.




Torbę zdobią dodatkowo dwie przypinki - Krisa (?) (wygrana w konkursie) i Baekhyuna z EXO ^-^

A czy Wy posiadacie jakąś torbę/ ubrania/ dodatki związane z kpopem? C:

środa, 2 października 2013

O szopie zwanym Photoshop.

Udzielając się na tym blogu, zauważyłam dwie rzeczy:
a) zaczynam dodawać coraz więcej postów niezwiązanych z Azją, a raczej odkywam wam rąbka mojego świata >.<
b) mimo że obserwuje mnie aż 39 osób (wow!), to komentarzy jest ostatnio przeciętnie od dwóch do czterech. Ja rozumiem, że szkoła = brak czasu, ale to przykre, kiedy widzę, że codziennie zwiększa się liczba wejść na blog co najmniej o te 5-6 jednostek,a komentarzy ni ma. Nie lubię być babcią zrzędą, ale postarajcie się coś z siebie wykrzesać choć pod tym postem i kilkoma następnymi, będzie mi bardzo miło :33

Przechodzimy do punktu właściwego, czyli dobrze znanego Adobe Photoshopa, boga szabloniarzy i fotografów. Na swoim laptopie mam do od dawna (co najmniej pół roku), ale dopiero w wakacje zaczęłam go jako tako ogarniać z pomocą niezastąpionej Uszati. Serio, większość funkcji tego programu stanowi dla mnie czarną magię, dlatego też skupiłam się na podstawowych walorach fotoszopka. Z początku miałam stworzyć tapetę na pulpit dla siostry, potem jednak zrobiłam kilka dodatkowych z Koreańczykami. Niestety w ogóle nie mam pojęcia, jak wstawiać akcje i koloryzacje, więc nie są to arcydzieła T_T
 A tak wyglądała moje pierwsze wykonane COŚ:
Mocno zamazałam tę tapetę, gdyż nie ma potrzeby dzielić się wyglądem moich bliskich, dlatego może wam się wydać okropna (trochę taka jest ^^")
 Po 2-3 kolejnych próbach wzięłam się Yongguka, który jest moim ultimate biasem, soo... Sami rozumiecie :p
[podgląd/pobierz]
Widać, że to jeszcze nie jest to, czego każdy by oczekiwał, ale, jak to mówią, pierwsze koty za płoty ;) Od razu informuję, że każda z tapet przeze mnie wykonanych jest rozmiaru 1280x800 (rozmiar dostosowany do Windowsa na pulpit), więc bez problemu pozwalam każdemu, komu cokolwiek z tych coś-ów się spodoba, pobrać i ustawić jako tapetę na pulpicie/nagłówek na blog; jest tylko 1 warunek - proszę napisać w komentarzu, że dokonało się pobrania, której tapety i (jeśli została wstawiona na waszego bloga) podać link do strony z banerem c:

A teraz  przedstawię wam niewypały, czyli tapety, które robiłam na szybko, bez weny i ogólnie nie do końca przypadły mi do gustu ;;
1. Dark night.
[podgląd/pobierz]
Ta dziewczyna w białej sukni jakoś mi tu nie odpowiada, ale nie chciało mi się tego zmieniać xd Ale reszta jest dość spoko ^-^

2. Ognista CL.
[podgląd/pobierz]
To jest już całkowita porażka,CL i ten kolor tła do siebie nie pasują :c

Reszta grafiki jest względnie okay, IU może trochę brzydko wyszła (wstawiam tu dwie wersje tapety, nie wiem, która lepsza XD), ale trudno się mówi :p Może wam się coś podoba?

3. Słodka tajemnica.
[podgląd/pobierz]
[podgląd/pobierz]
4.Pasja.
[podgląd/pobierz]

I oto finał moich siódmych potów wylanych w AP, czyli Goo Hara! Naprawdę jestem dumna z tej tapety!
5.Harmonia.
[podgląd/pobierz]
Niedługo potem podjęłam się wykonania szablonu na blog dla pewnej osóbki, która jednak bez jakichkolwiek wyjaśnień postanowiła nie wstawiać go na swoją stronę, co mnie zdenerwowało z deka, ponieważ starałam się wykonać go jak najlepiej. Jeśli więc ktoś chciałby takowy szablon (na 90% mogę zmienić napis na nagłówku, kiedy naprawią mi laptop), to niech mnie o tym poinformuje (warunek wstawienia: podać na swojej stronie link do mojego bloga), a ja napiszę, jak należy go dobrze wstawić :D

[podgląd]
Kiedy już mój laptop będzie sprawny, mogę wykonać kilka tego rodzaju tapet na wasze zamówienie, nie należy się jednak spodziewać rewelacji, w końcu dopiero jestem trainee w sprawach graficznych ;)
A czy wy już próbowaliście swoich sił w tym programie graficznym? Pochwalcie się swoimi dziełami! I która z powyższych tapet podoba wam się najbardziej? Czekam na komentarze, xoxo!
Minyoung :)


środa, 18 września 2013

Amatorsko z aparatem! XD

Ojojoj, jak ja dawno nie pisałam .-. Tęskniliście? Oczywiście, że nie xd Szkoła się zaczęła, to i coraz mniej postów pojawia się na blogach, mój nie jest wyjątkiem. Noo, dodatkowym wytłumaczeniem dla mnie będzie zepsuty laptop, który musiał mi to zrobić akurat wtedy, gdy miałam wenę na pisanie nowego opowiadania... WAE?! ;; A jak wam życie mija? Ja mam teraz praktyki w hotelu (jestem w 3 klasie technikum hotelarskiego) po 6 godzin dziennie, więc jest dość fajnie ;] Ooo, i poznałam fankę kpopu, która chodzi do klasy wraz z moją przyjaciółką, ale jeszcze się nie spotkałyśmy, a nie mogę się tego doczekać, bo wreszcie nie jestem sama, keke :3
Pod koniec wakacji urządziłam sobie z koleżanką, która jest Otaku, amatorską sesję zdjęciową w lesie. Wystylizowałam ją na pastel gotha, umalowałam, zafarbowałam włosy na niebiesko-fioletowo, według mnie wyglądała cudnie! A ja? ...Cóż, zaplanowałam styl romantic, ale nie było czasu na przebranie się, więc pozowałam w tym, w czym akurat byłam, czyli byłam  ulzzangiem (poszłam na łatwiznę, haha xd). Swoich zdjęć nie skomentuję, dodam ich tylko kilka, bo wyszłam okropnie, kok mi się rozwalił, buu. To właśnie Jagoda zbiera wszystkie laury, bo nie można zaprzeczyć, że wyszła świetnie, prawda?

Xiuxiu, xiuxiu everywhere xd


Czy mi się wydaje, czy najlepiej wyglądam, gdy prawie nie widać mojej twarzy? XD

Spontanicznie podjęłam decyzję o kolorowym ombre, kiedy zafarbowałam włosy Jagody i tak oto możecie podziwiać moje różowo-niebieskie cuda *.* I należy się tu sprostowanie co do produktów firmy Venita, którą skrytykowałam za zły kolor fioletu na głowie, ponieważ rzeczywiście fioletowa pianka źle wychodzi na włosach nawet jasnych (Jagoda właśnie takową została przeze mnie potraktowana), ale różowa jest genialna! vbgdfgdhbgoidhvgfhfg! <333 (przepraszam za - w dodatku błędne - daty na niektórych zdjęciach, nie mogłam ich usunąć ;c)


 


A czy wy próbowaliście już swoich sił w stylach azjatyckiej mody? :)
P.S. I nie musicie się produkować z komplementami, bo wiem, że modelka ze mnie żadna, chlip XD

czwartek, 1 sierpnia 2013

TEST! Pianka koloryzująca do włosów ^-^

W lipcu zakupiłam w drogerii po wręcz żałosnej, bo kilkuzłotowej, cenie piankę koloryzującą Venita Trendy w kolorze fioletowym w celu zrobienia ombre :)



Opakowanie jest ładne i estetyczne, zawiera puszkę z pianką koloryzującą o pojemności 75 ml,jednorazowe rękawiczki oraz instrukcję po wewnętrznej stronie opakowania. Jedynym, jak dla mnie, mankamentem jest brak ilustracji przedstawiającej kolor pianki na różnych odcieniach włosów, co często jest umieszczane na trwałych farbach.


Nałożenie preparatu na włosy jest proste, farbę należy trzymać na włosach 20 minut, a następnie spłukać. Teoretycznie pianka jest lepsza od bibuły, bo wystarczy ją nałożyć na włosy, a kiedy bibułą farbuje się kosmyki, przez kilkadziesiąt minut t\należy bez przerwy pocierać papierem o włosy. Mimo to, zawiodłam się na tej piance. Dlaczego? Już mówię.

Otóż pianka koloryzująca Venita jest przeznaczona dla blondynów, jeśli więc ktoś z was nie ma bardzo jasnych włosów, efekt końcowy będzie niezadowalający i przykry. Podobne odczucia przeżywałam ja, gdyż mam brązowe loki.

Kolor moich włosów XD

Tak więc na samym początku farbowania zrobiłam test - nałożyłam farbę na jeden kosmyk, zostawiłam na 20 minut i tak oto przywitał mnie brak koloru fioletowego, a raczej jego przebłysk. Skończyło się na tym, że piankę trzymałam na głowie aż 1h 40 minut! I choć kilkakrotnie wydłużyłam ten czas, po spłukaniu pianki i wysuszeniu włosów okazało się, że moje ombre jest granatowo-czarne z minimalnymi przebłyskami fioletu (choć na poniższym zdjęciu wydają się jasne, to wcale tak nie było) -.-


Ale 2 dni temu wykorzystałam okazję, że po południu organizowałam moją osiemnastkę, chwyciłam za bibułę i stworzyłam sobie na głowie zielono-fioletowe ombre, które zdecydowanie bardziej mi się podoba od tej Venity, do której pewnie szybko nie wrócę, aż rozjaśnię sobie końcówki ^^
PODSUMOWANIE: Nie polecam Venity Trendy osobom o ciemnych włosach, tak naprawdę tylko blondyni mogą sobie na nią pozwolić.



A czy wy eksperymentowaliście z kolorem waszych włosów? :3

Btw. Dziś są moje osiemnaste urodziny ;-; Jestem stara D:

piątek, 26 lipca 2013

Pragnienie każdego fana kpopu, czyli o mojej pierwszej płycie ♥

 Uwaga, post ten zawiera spoiler wnętrza albumu.

W kwietniu spełniło się moje marzenie. Po trzech miesiącach żmudnego zbierania pieniędzy, zamówiłam moją pierwszą, kpopową płytę na ebayu. Przyszła do mnie do 3-4 tygodniach. Myślałam, że się poryczę. To naprawdę fajne uczucie, kiedy trzymasz w swoich rękach płytę twojego ukochanego zespołu. A moim ukochanym boysbandem jest B.A.P.


Album trafił do mnie w prawie idealnym stanie. Wiadomo, przesyłka została nadana z Korei, więc nie mogłam się spodziewać tego, że nie znajdzie się na niej żadnego uszczerbku. Głównie na Matoki były widoczne rysy, a na rogach opakowania delikatne zgięcia.

Widzicie te rysy na uchu królika? ;;

Mimo to jestem zadowolona, paczka została ładnie zapakowana :) A gratis otrzymałam skarpetki z G-Dragonem za czasów Heartbreaker, haha XD

Zamówiłam tę płytę, gdyż kocham B.A.P, a "One shot" dosłownie powalił mnie, wszystkie piosenki wywarły na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Poza tym, dzięki photobookowi, mogę sobie codziennie patrzeć na ich cudowne ryjki ;p
Oczywiście musiałam porobić "sesję zdjęciową" zdjęciom w albumie, by się z nimi z wami podzielić. Kto nie chce, niech nie ogląda ^u^ (przepraszam za ten flesz na zdjęciach, nie mogłam go wyłączyć ;c)


Oprócz photobooka, w środku czekała na mnie karta z JongUpem *__*


Płyta wraz z wysyłką kosztowała mnie około 70 zł, to naprawdę mało, kiedy na allegro można znaleźć takie za ponad 100 zł. Jeśli jesteście zainteresowani zakupem właśnie na ebayu, polecam użytkownika KPOP PLUS, gdyż to właśnie u niego kupowałam i wiele osób go poleca ^^

Zaraz mam urodziny, więc chciałam sprawić sobie kolejną płytę, ale już sama nie wiem, czy nie lepiej kupić sobie ubrania, etc. A pragnę jeszcze następujące albumy:
1. B.A.P każdą następną (hahaha)
2. Lee Hi "First Love"
3. EXO "XOXO" Kiss ver.
4. BTS "2 COOL 4 SCHOOL", ale tego pewna jeszcze nie jestem :P

Powyższa lista jest mała, ale zawarłam w niej te albumy, których najbardziej chcę, a jakbym miała okazję, z chęcią dokupiłabym kilka innych, ale wiem, że to byłoby niemożliwe ;; Bycie k-popowcem wymaga poświęceń, nie mam wiele pieniędzy, a i tak kupiłam płytę. Posiadanie czegoś takiego sprawia, że przepełnia cię uczucie dumy, że jesteś fanem danego zespołu i możesz ich w pewien sposób wspierać. Dlatego zachęcam was wszystkich, którzy jeszcze nie posiadają żadnej płyty, byście zamówili jakąś, a gwarantuję, że poczujecie niepohamowaną radość!

A może ktoś z Was posiada już jakąś kolekcję? Pochwalcie się! ;*

P.S. Jeśli chcecie, abym na łamach tego bloga opublikowała post na dany temat, zgłoście swoje propozycje w zakładce "DODAJ TEMAT!". Mam nadzieję, że podsuniecie mi kilka pomysłów ;D

poniedziałek, 22 lipca 2013

Top 5 comebacks: JUNE!

Przepraszam za tak długą nieobecność. Niestety nie mam czasu na prowadzenie bloga,  na odwiedzanie innych stron również, bo aktualnie w wakacje pracuję (i jak przystało na fana kpopu, pracuję w CHIŃSKIM SKLEPIE, lol xd). Mam pełno opóźnień w notkach, które chcę napisać, niektóre dotyczą nawet kwietniowych wydarzeń ;; To takie okropne uczucie, gdy nawet nie mogę zobaczyć nowych teledysków, bo odłączyli mi Internet i teraz korzystam z laptopa siostry ;c
Także z wielkim opóźnieniem wita was notka rankingowa, także tego... Do dzieła!

TOP 5

#1

Po prostu r.e.w.e.l.a.c.j.a. Nie macie pojęcia, ile razy ryczałam, gdy oglądałam MV T-ARY. Wykonanie mistrzowskie. Możecie pomyśleć, że może i fabuła smutna, ale jednocześnie niewiele się dzieje. To prawda, nie ma tu wartkiej akcji, ale polecam wczuć się w przeżycia bohaterki. Wyobraźcie sobie, że zrywa z wami partner, wy nie możecie się z tego otrząsnąć, nie radzicie sobie, chcecie zapomnień o tym i kiedy już wracacie do domu, otwieracie szafę i...... WUUUT, a tam sobie wiszą jego ubrania. Masakra, jednym słowem to ujmując. Ja bym tam padła na podłogę i ryczała, aż sąsiedzi z dołu by przyszli, że im zalałam sufit, HAHA.

#2

Aż mnie kusi, by dać "Coffee shop" pierwsze miejsce, ale jednak tego nie zrobię, bo pomyślicie, że jestem zbyt mało obiektywna i tylko dlatego, że B.A.P to mój ulubiony, ukochany, najcudowniejszy, najlepszy zespół - z Koreańczykami, których mogłabym ściskać do końca życia - daję mu pierwsze miejsce. Ha, przechytrzyłam was! xd Piosenka jest cudowna, uwielbiam takie oblicze Ryżów, mimo iż takowej muzyki nie słucham. Oni po prostu pasują mi do takich poważnych kawałków [a każdy ich wierny fan na pewno już czytał w wywiadzie o tym, ze za kilka lat już nie będą warriorsami, a ich utwory będą dojrzałe - oczywiście spora część osób będzie tym faktem zawiedziona, no bo oni przecież mają być zbuntowani, a jak nie są, to leci na nich taki hejt, jak stąd do Korei. Ale serio, jak wyszło "Hurricane", to aż przykro było patrzeć na te hejty. Wszyscy przykleili im łatkę ostrych bad boyów, co mnie denerwuje, bo wyraźnie powiedzieli, że łączą style. Czy ktoś jeszcze nie lubi ich, gdy wydają coś popowego, ale kocha, gdy są no mercy i mają power? Takim fanom łyżka w oko.  (Sorry za te słowa, ale serio jestem zdenerwowana -.-')]. Tekst piosenki do oryginalnych nie należy, szczególnie solówa Zelo o korniszonach XD Jest więcej słoooodkiego JongUpa, a ja jestem zakochana w dekolcie Yongguka, Daehyun ma cudny głos, YoungJae zdejmij tę czapę, HimChan.... awwww *__* A Zelo... Wolę, jak rapuje, haha xd Wszystkich kocham, bez wyjątku

#3

Sistar to mój ulubiony girlsband, więc nie dziwota, że piosenka bardzo mi się podoba :) Utwór od razu wpada w ucho, szczególnie refren: "give it to me, oh baby, give it to me; give it to me, oh baby, give it to me~", haha. Wnerwiają mnie jedyne te niebieskie zasłony, nie pasują do tego wystroju, ale dobra xd A ten reżyser jest mega, hahaha ^-^

#3

Debiut, a taki sukces. Na początku mi się aż tak bardzo nie podobało, ale już jest okay. Rap Monster ma świetny głos (chyba mu cały czas zasycha w gardle xd), najbardziej polubiłam V i J-Hope ^^ Tekst opowiada o marzeniach nastolatków, o których dawno zapomnieli i dążą do bardziej przyziemnych celów. 

#5


Lubię girlsbandy bardziej niż boysbandy, więc nie bądźcie w szoku, jeśli będę o nich pisać tak dużo xd Z repertuaru 4MINUTE uwielbiam "Volume up", ale ten song również mi odpowiada. Tekst jest idiotyczny i pusty, ale ciul z tym, ważne, że piosenka jest okay ^^ Może nie wideo nie zachwyca, bo zespół wpadł w pewien schemat, by kręcić tyłkiem i zachowywać się kobieco, a także wokale nie pokazują nowych możliwości. Jednak utwór polecam, może Was trochę ochłodzi podczas tych upałów ;p

WYRÓŻNIENIA



Bardzo polubiłam Girl'a Day od czasu, kiedy nauczyłam się tańczyć do Expectation (To była moja ich pierwsza piosenka ;;), "female president" jest fajne, teledysk trochę niesmaczny, kiedy widzę, jak Yura lata z prawie gołym tyłkiem, wgl wszystkie posiadają dość skąpy ubiór. Jednak całą winę zwalam na wytwórnię, która na pewno wymuszają na nich ten cały seksapil, a dziewczynom to nie jest zapewne na rękę, ale na tym polega ich praca, by robić wszystko to, co ci każą, inaczej idziesz na bruk D:


Kiedy się ją raz usłyszy, to później będzie się ją cały czas nucić. Może to i źle, bo choć od razu wpadła mi w ucho, to już jej w ogóle nie słucham, znudziła mi się. Poza tym nienawidzę Kyu, przeszkadza mi on w MV trochę. Taemin zresztą też, bo za nim również nie przepadam xd Ale sam Henry ma cudowny głos, bardzo mi się podoba. Choć w występach na żywo z deka śpiewa przez nos, co niezbyt fajnie brzmi >.< Ale fabuła w wideo jest bardzo dobra, szkoda, że nie została rozwinięta, ale wiadomo, to je SM, tego nie ogarniesz XD


Być może część z was nie wiedziała nawet o ich comebacku, jakoś mało było słychać o "When you leave me" :o Teledysk z prostą fabułą, przyjemnie się ogląda, piosenka również spoko, ale może się później znudzić. Mimo to, zasługuje na wyróżnienie, gdyż kocham się w smutnych, melancholijnych utworach.

NOT



 Nie pamiętam, czy to debiut 2EYES, czy już mają za sobą jakieś MV (ale to chyba debiut, c'nie?), ale mnie nie powala. Dance version jest nudne, piosenka identycznie, całość wideo rozgrywa się w nieciekawym pomieszczeniu. Choreografia nie interesuje. Wiem to po prostu LOENT nie wyłożyło dużo środków na ich teledysk, ale co z tego, kiedy zespół chowa się w tłumie. Drama ver. jest lepsza od tanecznego teledysku, ale i tak nudziłam się podczas oglądania. Wieje nudą, tyle w temacie.

Jeszcze w wakacje postaram się dodać więcej nowych postów, o ile Internet mi na to pozwoli C: A jak wam mijają wakacje? Również pracujecie, czy pozwalacie sobie na odrobinkę lenistwa? ;D

piątek, 28 czerwca 2013

QQ - komunikatorowy niezbędnik każdego fana Azji!

Kilka tygodni temu, popychana ciekawością, zainstalowałam na komputerze QQ. Jest to chiński komunikator złudnie przypominający nasze Gadu Gadu (tyle że na QQ nie ma języka polskiego, ale na szczęście jest angielski, uff). Program od razu przypadł mi do gustu, łatwo się instaluje, jedynie miałam problem, jak założyć konto XD Nie miałam pojęcia, jaki przycisk nacisnąć, ale wreszcie udało mi się! I cóż, poznałam kilka fajnych osób (oczywiście Azjatów) ^^ Teraz podpowiem Wam, jak pobrać ten komunikator.

Jest on dostępny na zwykły komputer oraz MAC (jest też wersja mobilna, ale na mój telefon pewnie nie da rady ;;). Wchodzimy na http://www.imqq.com/. Na środku widnieje obrazek QQ, a po prawej stronie wersje do pobrania. Ja kliknęłam na "for PC". Następnie dałam "China Mailand Server".



Kiedy aplikacja pobierze się, instalujemy ją. Instrukcja w zakładce "Download" na górze strony powinna Wam pomóc przy tym. Ja zrobiłam jej screena:

Potem wyskoczy nam okienko do zalogowania się. Należy kliknąc "sign up".


 W tym momencie zaczyna się chyba najtrudniejszy etap (ale on wcale do ciężkich nie należy c;). Wyskoczy nam strona, na której należy wypełnić pola swoimi danymi. Na podany e-mail zostanie wysłana wiadomość o potwierdzenie, potem trzeba kliknąc na link w tej wiadomości, potem znowu przyjdzie e-mail (o ile dobrze pamiętam). W jednej z tych wiadomości będzie napisany  Wasz numer ID, który potem wystarczy wkleić w powyżej przedstawionym okienku aplikacji, podać hasło i gotowe! ;D
Jak wygląda QQ?


Bardzo podobne do GG, prawda? :) Przy okazji możecie zobaczyć na screenie moją twarz, haha. Jesli ktoś chce mnie znaleźć, niech szuka mnie jako Hwang Min Young i zaprosi do znajomych ^^
A teraz kilka informacji i rad:
1. QQ jest bezpłatne.
2. Aby z kimś pisać, najpierw trzeba wysłać do niego zaproszenie (czyli to nie wygląda tak, jak na GG, że masz numer i od razu piszesz).
3. Jesli ktoś z Wass nie zna dobrze angielskiego (na przykład ja xd), to w polu do pisania wiadomości jest tlumacz (ktoś moze przecież pisać do was po chińsku, nie? xd).
4. Azjaci ogólnie lubią naszą urodę. Szybko będą chcieli od Was zdjęcie, lepiej poczekać do następnego dnia, nie dawać od razu. Już miałam tak, że taka osoba udostępniła moje zdjęcia na FB bez mojej wiedzy. Ale usunęła, bo kazałam ^^
5. Nie zdziwcie się, jeśli Azjaci napiszą Wam, że jesteście piękni i lubią Waszą twarz xd I gdy wyznają Wam miłość po kilku rozmowach.

Naprawdę polecam tę aplikację, można poznać fajne osoby. Jeden Chińczyk to już mój brat, a pewna Tajka... Napisała, że mnie kocha. A ona jest lesbijką, lol xd Pisała, że wie, że to niemożliwe, bym coś do niej poczuła, blablabla, sama ma też dziewczynę, więc... xd Lubię ją, ale bez przesady, haha ^^

Tak więc, reasumując, nie wahajcie się, tylko pobierajcie ten komunikator! Jest super ;D


Yay, wreszcie wracają po tak długiej przerwie! *______* Czy ktoś, oprócz mnie, też uwielbia Exist Trace?


O MÓJ KOCHANY BOŻE, SVJSBVDKJFNDGKOGMDFLKGJHFJGBDKJ, SĄ, NARESZCIE SĄ! JAKIE TO CUDOWNE! YONGGUK, JONGUP, ZELO, DAEHYUN, HIMCHAN, YOUNGJAE, KOCHAM WAS ♡


środa, 19 czerwca 2013

Top 5 comebacks: MAY!

Umm, wiem, dawno mnie tu nie było ;; Niestety Internet mi wyłączyli i muszę czekać, aż znowu włączą, a teraz korzystam z nieswojego komputera :)
Jest już prawie koniec czerwca, a ja dopiero wstawiam ranking z maja. Nie ma to jak opóźnienia ze wszystkim D: I myślę, że na koniec roku będę miała średnią 4,53, nie chciało mi się walczyć o czerwony pasek w tym roku xd A jak u was z nauką?

TOP 5

#1

Chyba to nikogo nie dziwi, że EXO wygrało. W końcu piosenka jest świetna, teledysk mniej, więc czekam na (miejmy nadzieję) powalającą drama ver.! Przyznam się, że nie lubiłam EXO, tego szumu wokół nich, bo nie są nie wiadomo jak świetnym zespołem. Ale po "Wolf" zaczęłam ich doceniać (i rozróżniać, hahaha), a piosenki z albumu aż się proszą o pochwałę. Jeśli jest tu ktoś, kto jeszcze nie katował utworów z płyty, niech koniecznie posłucha "Black pearl", "Heart attack", "Baby don't cry" i "My lady" ♥

#2

Mimo iż nie przepadam za balladami i czegoś w tym guście, uważam, że ten utwór jest cudowny! Younha ma wspaniały głos, szkoda, że nie jest tak doceniana przez fanów kpopu, jak przykładowo Big Bang. Wideo, jak i sam utwór, jest delikatny, ta gitara i skrzypce podbiły moje serce.

#3

Może i piosenka nie wpada od razu w ucho, to jednak podoba mi się. Trochę kojarzy mi się z twórczością GD, który ostatnio wydaje MV w podobnym stylu. Ale, gdybym miała wybierać, CL poszło lepiej od GD.
Teledysk nie ma większego sensu, ważne, by bawiło oko kolorami, nie wszystkie stylizacje Lee mi się podobają, ale... Jest okay! A ten chłopiec, którego na końcu trzyma na rękach, jest taki fapgndpjehgdfjnvd;lfmsflksfj!

#4

Zastanawiam się, czy może nie powinno mieć to trzeciego miejsca. Ale niech już będzie xd Oczywiście dyskotekowe rytmy, które nie darze wielką sympatią w kpopie, bo boję się, że niedługo wszystkie boysbandy będą tworzyły tylko takie coś xdd Jedynie znam imię Rockhyuna (ten z niebieską różą, dla tych, co nie wiedzą ^^), ale może w najbliższym czasie nauczę się wszystkich nazwisk :D I grzechem byłoby nie wspomnieć o tym absie (ciekawe, jak długo go sobie wyrabiał ;p), aż chce się do takiego mena przytulić, kkk ^^

#5

Nie ściągnęłam sobie tego teledysku na komputer, ale z tego, co pamiętam, to podobała mi się piosenka. Teledysk trochę mroczny, makijaż nie podoba mi się, ale nie jest źle. No to zaraz idę pobrać MV C:

WYRÓŻNIENIA:


Wideo nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale niech już będzie. I tak ich podziwiam, bo na scenie są już od kilkunastu lat. Uszati uważa, że taniec jest pedalski i ja się z nią zgadzam, ale że lubimy yaoi, to można przymknąć na to oko ;P

NOT


Chciałam dać to do wyróżnień, ale zmieniłam zdanie. Chłopcy nie postarali się ;; Myślałam, że wrócą z czymś nowym, świeżym i zapierającym dech w piersiach. Zawiodłam się, bo i piosenki na płycie są nudne, żadnej nie polecam. Joon trochę wygląda jak dziewczyna przez swój makijaż, cieszyłabym się, gdyby wszyscy powrócili do swoich fryzów za czasów "This is war". Ale róż Thundera podoba mi się, to mój bias z tego zespołu, więc nie dziwcie się, że uważam, że zaśpiewał najlepiej xd Bardzo lubię MBLAQ, dlatego te NOT jest z deka przeciągane, bo piosenka podoba mi się. Po prostu nie powalili kombekiem, ugh.

*
Widzieliście zdjęcie teaserowe B.A.P? Jak je zobaczyłam, zaczęłam piszczeć *fangirling*, co niezbyt dobrze wygląda na korytarzu w szkole, haha xd

 
 U was też jest tak gorąco? ☀ Zagotować się można T___T

poniedziałek, 13 maja 2013

Top 5 Comebacks: APRIL!

Postanowiłam stworzyć tutaj comiesięczny (subiektywny) ranking pięciu najlepszych teledysków z danego miesiąca, ponieważ na stronie mało zamieszczam informacji związanych z KPOPEM. Na liście znajdą się również wyróżnienia oraz jeden (czasami może być więcej) comeback, który mnie rozczarował lub po prostu piosenka/ teledysk jest do bani. Z racji tego, że to pierwsza edycja podsumowania miesiąca, pozwolę sobie dodać tu też 2 utwory, które pochodzą z końca marca, ale załapały się u mnie do kwietniowego postu. Zapraszam!

TOP5

#1

 
Zdecydowanie mój faworyt! Piosenka rewelacyjna, teledysk wręcz powala! Głos Lee Ha Yi jest naprawdę świetny, jak na szesnastoletnią gwiazdę. Już jestem jej fanką, wszystkie jej utwory są godne podziwu, nie tylko te posiadające teledyski. Nie ma tu przepychu elektroniki, zamiast tego są delikatne dźwięki gitary, co tak ubóstwiam *U* I to właśnie dla takich piosenek cenię sobie KPOP <3

#2

 
Refren jest prześliczny, głos KangJuna (o ile dobrze napisałam - nie znam tego zespołu dobrze XD) jest piękny. Nie lubię wideo, które zawierają przez większą część taniec w tych "pokojach", ale tu przymknęłam na to oko. Świetny comeback!

#3



Nie słucham Hello Venus, widziałam ich tylko kilka teledysków, ale muszę przyznać, że ten utwór bardzo przypadł mi do gustu. Jeszcze mam na niego tzw. "fazę", ale zapewne niedługo mi się znudzi (norma, haha). Dziewczyny są słodkie i urocze, MV tak samo :D Wiem, że aegyo w klipie jest całkowicie celowe i to mnie gdzieniegdzie trochę drażni, jednak tu dałam się złapać w sidła cukierkowej scenografii, a mężczyzna tu występujący oczarował mnie swoją nieśmiałością ^^

#4


Koreańczyk, który śpiewa w refrenie "come back to me~" według mnie fałszuje właśnie tę kwestię, ale całość jest miła dla ucha. Piosenka szybko wpada w ucho, mi się już znudziła i słucham tego rzadziej XD Szkoda, że wątek z wypadkiem nie został rozwinięty :c

#5

 PSY postanowił kuć żelazo, póki gorące i wydał klip złudnie przypominający ideę "Gangnam style" - pełno jest w nim dziwnych zachować, śmiesznych momentów, a i muzyka nie różni się zbytnio od wcześniejszej piosenki. Mimo iż MV jest nastawione na popularność na całym świcie i brak tu powagi, utwór podoba mi się. A wiedzieliście, że te wideo zostało wycofane ze stacji telewizyjnych w Korei Południowej? Uznano, że raper demonstruje tu akt wandalizmu (kopie znak drogowy na samym początku) oraz zawarte są podteksty (których ja jednak zbytnio nie dostrzegam -.-).

WYRÓŻNIENIA:

 Utwór na samym początku wydaje się dziwny, przez pewien czas miałam mieszane uczucia. Moment z zombie i przerwanie tym samym muzyki jest zbędne, przez co piosenka wydaje mi się gorsza. Ale wyróżnienie jest, w końcu to 4MINUTE, a ja je lubię, szczególnie GaYoon <3

Im aegyo nie pasuje. Wolę je w wydaniu do "Talk that". Prawie nie poznałam Hyosung, gdy obejrzałam to po raz pierwszy XD Teledysk zawiera lekką fabułę, świetny jest moment na ulicy, gdy Hyosung chce złapać stopa sposobem jestem-seksi-podwieź-nas! ^-^

NOT

Du-du-dum, czas przedstawić najgorszy comeback miesiąca, którym zostaje... G-Dragon! Brawa dla pana!

Teledysk okropny, piosenka trochę mniej, ale nie fapałam z miłości do monitora, gdy to oglądałam. Sorry, GD, ale twoje ośmieszanie siebie i robienie z siebie głupka, wcale nie przyprawia mnie o palpitację serducha. Trzy razy na nie.

A KTO JEST WASZYM, KWIETNIOWYM FAWORYTEM? :3

piątek, 19 kwietnia 2013

The Versatile Blogger

Zasady:
- podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu,
- pokazać nagrodę "Versatile Blogger Award" u siebie na blogu,
- ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie,
- nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują,
- poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.
 
 Zostałam nominowana przez Lee Satori.
Brałam już w tym udział na moim drugim blogu, więc, jeśli chcecie, pierwszą część faktów możecie przeczytać tutaj :3

1. Mam szparę między górnymi jedynkami, dlatego też nie potrafię mówić głoski "r". Znajomi kiedyś często mnie prosili o wypowiedzenie zdania "Król Karol ofiarował Królowej Karolinie...", bo uznawali moją wadę za fanją i pocieszną XD
2. W moich genach zostało zapisane, że moja twarz jest okrągła (buu T_T) i nawet, jakbym była anorektyczką, moje policzki będą zawsze pulchniutkie. Denerwuje mnie to, ale przy koleżankach obracam to w żart, mówiąc, że wyglądam jak chomik i mogę przechowywać kanapki w ustach ;D
3. W grudniu 2012 roku i 2 kwietnia br. poparzyłam sobie uda gorącą wodą. Teraz mam duże przebarwienia na nogach, na pewno zostaną mi blizny, przez co obawiam się, jak będę wychodziła na miasto w krótkich spodenkach z takim czymś ;c
4. Na mojej głowie miałam już w tym roku zielone i fioletowe ombre (ale z bibuły), jeszcze w tym miesiącu chcę zrobić szamponetką niebieski kolor (niestety u mnie w sklepie jest na dzień dzisiejszy dostępny tylko fiolet, ech...).
5. Jestem maknae w mojej rodzinie XD Posiadam 3 siostry i 1 brata (najlepsze jest to, że moja mama ma identycznie podzielone rodzeństwo; mój tata też, tyle że na odwrót - 1 siostrę i 3 braci. Przypadek? Hmm ^-^).
6. Nie wyobrażam sobie pisania smsów bez przecinków i poprawnej ortografii >.< Często poprawiam ludzi (online i w realu), jeśli popełniają błędy w pisowni; nie umiem się powstrzymać. Wiecie, tak zwana siła wyższa, kkk XD
7. Pierwszego sierpnia skończę osiemnaście lat. Gosh, jak ten czas leci ;-; Tyle zmarszczek będę miała, wae?! ;-;

Nominuję... Hmm, może Was? Tak, to dobry pomysł! Tak więc zachęcam do udziału wszystkich obserwatorów (jeśli ktoś nie chce, nie musi) ;3
I mam pytanie: wolicie, by notki na Azjatoholicy były na konkretny temat, czy mogę wplatać w nie kilka zdan z mojego życia, niekoniecznie związane ze skośnookimi, by strona nabrała trochę prywatności? XD Nie wiem, czy chcecie, żebym pisała tu cokolwiek, co będzie związane ze mną, więc pytam ^u^

Dziękuję za uwagę c: